- autor: Papaj, 2015-10-18 21:18
-
Gród Będziemyśl wygrywa z LKS Brzeźnica 3:1 (3:1). Było to już ósme zwycięstwo naszego zespołu w tym sezonie. Więcej w rozwinięciu.
W jedenastej ligowej kolejce, naszemu zespołowi przyszło się mierzyć ze spadkowiczem, LKS Brzeźnicą. Rywal w poprzednich meczach nie zachwycał i plasował się w dolnych rejonach tabeli.
Skład Będziemyślan nie zmienił się wiele ,w stosunku do poprzednich spotkań. Na chwilę obecną nie ma z nami Marchlika, dlatego w pierwszym składzie zastąpił go Chłopek.
Od pierwszego gwizdka arbitra swoją boiskową postawą mogli imponować przyjezdni. Młoda drużyna z Brzeźnicy za wszelką cenę starała się rozgrywać piłkę od tyłu. Gród grał cierpliwie, często atakując presingien, ale był on zazwyczaj nieskuteczny i przeprowadzany małą liczbą piłkarzy.
W 15 minucie spotkania na strzał z dwudziestu metrów zdecydował się Tomasz Michalski. Bramkarz popełnia błąd i wpuszcza do siatki dosyć proste uderzenie. Gród prowadził, a gra ciągle wyglądała tak samo. W 20 minucie meczu lawina błędów w wykonaniu piłkarzy z Będziemyśla, pozwala strzelić bramkę wyrównującą przyjezdnym. Uderzenie przy bliskim słupku z ostrego kąta przepuszcza Gubernak.
Spotkanie wyrównało się, goście próbowali w dalszym ciągu rozgrywać piłkę, Gród starał się szybko przedostać pod bramkę rywala. W 30 minucie meczu akcję z prawej strony pola karnego przeprowadził Tryczyński. Doskonale dośrodkował piłkę w pole karne, a tam w dobrym miejscu znalazł się Chłopek i strzałem głową umieszcza piłkę w siatce. Niedługo potem Gród podwyższa prowadzenie. Z rzutu rożnego dośrodkowuje Bołba, a w polu karnym znajduje się Wojciech Michalski i w dosyć niekonwencjonalny sposób, piętką, zdobywa bramkę. Mimo kolejnych bramkowych okazji, wynik do końca pierwszej połowy nie zmienił się.
Druga połowa nie była już tak dobra i nie obfitowała w bramki. Młoda drużyna z Brzeźnicy ciągle starała się grać swoją poukładaną piłkę, ale doświadczony już w ligowych bojach Gród grał dobrze i nie pozwalał na wiele przyjezdnym. Oba zespoły miały swoje okazje, ale w drugich 45 minutach szwankowała skuteczność. Pod koniec meczu gospodarze mieli kilka dogodnych sytuacji do zdobycia gola, ale albo brakowało zimnej krwi, albo doskonale bronił golkiper z Brzeźnicy.
Gród zwyciężył 3:1 dzięki lepszej skuteczności, doświadczeniu i sile fizycznej, która na pewno była po stronie aktualnego lidera tabeli.
Z całą pewnością należy pochwalić zespół z Brzeźnicy. Grają dobrą, poukładaną piłkę, co My jako drużyna doceniamy, bo nie często w tej lidze można spotkać tak dobrze grające w piłkę zespoły.
Chłopakom z Brzeźnicy życzymy powodzenia i aby ta ich efektowna gra w końcu przełożyła się na efektywną, bo zasługują na zdecydowanie wyższe miejsce w tabeli.
Było to już ósme zwycięstwo naszego zespołu w tym sezonie ! Jesteśmy liderami ligi a do końca jesieni pozostały nam jeszcze trzy spotkania.