- autor: Papaj, 2016-04-24 20:44
-
Gród Będziemyśl zremisował z Basztą Zawada 1:1 (0:0). Lepsze wrażenie pozostawiła jednak po sobie ekipa przyjezdnych. Więcej w rozwinięciu.
Trzecie wiosenne spotkanie przy ulicy sportowej w Sędziszowie Młp. W dotychczasowych dwóch zgarnęliśmy komplet punktów, więc i tym razem, liczyliśmy na trzy oczka.
Rywalem Baszta Zawada, zespół nieobliczalny, który wiosną zdobył do tej pory 7 punktów.
W wyjściowej jedenastce Grodu, w porównaniu do poprzedniego spotkania jedna zmiana. Nieobecnego a zarazem pauzującego za kartki Bołbe, zastępuje Chłopek.
Początek spotkania wyrównany, obie ekipy toczyły walkę w środku pola. Zarówno Gród jak i Baszta stwarzały sobie bramkowe okazje. Ataki gospodarzy głównie kończyły się rzutami różnymi, po jednym z nich dobrym uderzeniem głową popisał się Marcinek M. Zawada próbowała strzelać z dystansu, ale od początku pewnie w bramce poczynał sobie Niemiec. W 25 minucie doskonałą bramkową okazję zmarnował Tryczyński D. Nie wykorzystał on dobrej prostopadłej piłki i mając przed sobą tylko bramkarza, lobował go, ale piłka minęła bramkę.
Do przerwy 0:0.
Druga część spotkania tylko przez pierwszych kilka minut była wyrównana. W 55 minucie Gród Będziemyśl wyszedł na prowadzenie. Dośrodkowanie Działowskiego, głową na bramkę zamienił Tryczyński D. Od tego momentu to Zawada zdominowała gospodarzy. Przyjezdni długo utrzymywali się przy piłce, stwarzając przy tym bramkowe okazje. Wtedy też wyłonił się prawdziwy bohater.
To golkiper Grodu, Niemiec, popisywał się znakomitymi interwencjami i aż do 80 minuty chronił swój zespół przed utratą bramki. Niestety, po jednym z dośrodkowań, rywalom udało się umieścić piłkę w naszej siatce. Gród najlepszą okazję do wyrównania miał po rzucie wolnym z około 30 metrów. Dobre uderzenie Jaska ,doskonale obronił jednak bramkarz gości.
Mecz zakończył się remisem 1:1. Czy jest to wynik sprawiedliwy, pewnie nie do końca, ale piłka grą sprawiedliwą nie jest. Dziś lepiej zaprezentowali się goście z Zawady, pokazali dobrą piłkę i tak naprawdę tylko doskonała postawa Niemca pozwoliła nam zdobyć jeden punkt.
Nie jest to czas i miejsce, aby roztrząsać słabszą dyspozycję naszego zespołu.
Teraz tylko i wyłącznie należy skupić się na spotkaniu z viceliderem, Ocieką.
Początek meczu w niedzielę 1 maja o godzinie 14:00. Bądźcie z nami.